Kyzył-Kum 2015 odc. 08: Jak pić wodę

Przedstawiamy zasady picia wody na pustyni. Wyprawa pozwoliła przełożyć teorię na praktykę i zweryfikować wszelkie założenia w tym temacie. To jak pijesz, ile pijesz (wody rzecz jasna) oraz jak organizujesz aktywność w ciągu dnia, ma ścisłe przełożenie na skuteczność działania oraz przeżycie w tak skrajnych warunkach. W trakcie naszej wycieczki temperatura powietrza sięgała (jedynie) około […]

Kyzył-Kum 2015 odc. 07: Ubiór na pustynię

Nasz trzyosobowy zespół stosował w trakcie wyprawy rozmaite rozwiązania dotyczące pustynnej odzieży; butów, bielizny, ubiór wierzchniego oraz sposobów ochrony głowy przez słońcem. Wyszedł z tego całkiem ciekawy eksperyment, o którym można się więcej dowiedzieć z zamieszczonego poniżej nagrania. Ubiór oraz komfort przebywania i aktywności w określonych warunkach terenowo-pogodowych to rzecz wyjątkowo indywidualna. Niezależnie od przyjętych […]

Kyzył-Kum 2015 odc. 06: Skorpion w obozie

Wyleczenie odwodnienia i oczyszczenie 30 litrów wody, które trafiły do naszych plecaków, pozwoliło wykonać jeszcze jeden „skok” w pustynię. W odległości dnia marszu od okresowej rzeki, będącej naszą jedyną żywicielką w wodę, zorganizowaliśmy nową bazę. Mając odpowiedni zapas czasu, sznurka oraz tarpów, przygotowaliśmy typowe pustynne schronienie. Z wielką ochotą testowaliśmy dzięki temu patent prezentowany we […]

Kyzył-Kum 2015 Odc. 5: Pierwsze podsumowanie

Po szczęśliwym dotarciu do wody, zorganizowaliśmy szybki nocleg. Następnego dnia rano rozpoczęliśmy czerpanie wody ze starego zakola okresowej rzeki oraz leczenie odwodnienia. Wcześniejszy marsz wykonany na limicie płynów, teraz odbija się bólem głowy i wyraźnym osłabieniem organizmu. Przez cały dzień musieliśmy leżeć w cieniu i popijać miętową herbatę oraz rozrobione w kubkach elektrolity, stosowane w […]

Recenzja Leatherman Signal

Do naszych spracowanych w lesie rąk trafił niedawno nowy multitool marki Leatherman. Model Signal oferuje kilka ciekawych, niespotykanych wcześniej opcji, takich jak krzesiwo, gwizdek, czy też demontowalna miniostrzałka. Krzesiwko choć bardzo małe, działa jak należy i jeżeli nie zużyjemy go do treningów czy zabawy, może pomóc w chwili prawdziwej próby, gdy na placu boju pozostaniemy […]

Kyzył-Kum 2015 Odc. 4: Ostatni litr wody

Coraz ciekawszy teren na trasie naszego marszu. Niestety w awaryjnym trybie musieliśmy zmienić kierunek przemieszczania się, by dotrzeć do wody. Wszystkie trzy studnie, do których dotarliśmy według mapy, okazały się suche i nieczynne. w manierce ostał się u każdego z nas ostatni litr wody! Pustynia usiana jest zabytkami, których nie mamy czasu zwiedzać i podziwiać. […]

Roczny projekt młodzieżowy

Wreszcie możemy pochwalić się całkiem oficjalnie, że od przyszłego tygodnia rozpoczynamy realizację rocznego programu dla młodzieży z Dobrego Miasta. Wszystko za sprawą inicjatywy Burmistrza Dobrego Miasta – pana Stanisława Trzaskowskiego oraz osób, dla których losy młodych nie są obojętne. Dziękujemy za zaproszenie i wsparcie w działaniach. Nasza aktywność ukierunkowana będzie na pracę wychowawczą w oparciu […]

Kyzył-Kum 2015 odc. 3: Pierwsza studnia

Pierwsza, nieudana próba odnalezienia studni. Punkt oznaczony na mapie właśnie jako studnia, w rzeczywistości nie istniał. Pozostajemy zatem z 1-dniowym zapasem wody. Poza prezentacją prostej konstrukcji nocnej bazy, którą udało nam się zorganizować w przeciągu zaledwie godziny, Kuba i Michał opisują również kolejne, ciekawe z archeologicznego punktu widzenia znalezisko. Udaje się nam dotrzeć do zniszczonej […]

Survival i polowanie

Od pewnego czasu eksperymentuję z urządzeniami takimi jak proca, bolas czy atlatl, traktując je wyłącznie jako sposób na rekreacyjne miotanie do celu. Czy są w tym jakiekolwiek ambicje łowieckie? Z pewnością nie, gdyż kwestie te reguluje Prawo łowieckie (ustawa z dnia 13 października 1995 r. z późniejszymi zmianami), które nie dopuszcza do polowań w Polsce […]

Kyzył-Kum 2015 Odc. 2: Cywilizacja pustyni

Po napełnieniu wody na mulistej plaży wykonujemy drugi „skok” w półpustynny obszar, kierując się do oznaczonej na mapie starej, postsowieckiej osady o romantycznej nazwie Ferma nr 3. Ku naszemu zaskoczeniu nie jest ona całkowicie wyludniona. Jeszcze większym zaskoczeniem okazała się wielka gościnność okazana przez kazachską rodzinę. Następny dzień pozwolił dokonać kolejnego ciekawego znaleziska – cmentarz […]