Kilka dni temu, okolica ponownie została pokryta warstwą śniegu, której grubość wynosiła 10 cm. Śnieg był ciężki i mokry, ze wzgledu na dzienne temperatury oscylujące w okolicach 0 stopni Celsjusza. W nocy można było odnotować spadek do około –5 stopni. Postanowiłem przygotować jamę śnieżną (quinzee) i przenocować w niej, mając do dyspozycji zimowe ubranie oraz […]