Odwieczne pytanie z pogranicza survivalu i bushcraftu – co jest lepszym wyborem: nóż czy siekiera? Zapraszamy na nagranie wykonane w tajgowym lesie, na dalekiej północy Finlandii, w ramach Zagranicznego Kursu Przetrwania (edycja 2017).
Temat „wzięty na warsztat” jest szczególnie trudny, gdyż w znacznym stopniu zależy od subiektywnych upodobań w zakresie używania danych narzędzi oraz od subiektywnego wyobrażenia czym jest survival, czym też jest bushcraft. Niezależnie od tego co Ciebie pasjonuje i jak klasyfikujesz swoje pasje (dla nas to na prawdę nie ma żadnego znaczenia, obie dyscypliny są super ciekawe 🙂 ) NIE WARTO zawężać swojego myślenia i oceny analizy nóż czy siekiera i NIE WARTO zawsze, bezwzględnie stosować tylko jedno z narzędzi… Optymalnym rozwiązaniem jest każdorazowy dobór narzędzia do zadania i warunków (o ile oczywiście możemy je przewidzieć).
Każde narzędzie powstało w określonym celu i posiada swoją własną charakterystykę. Nóż survivalowy, z założenia ma być używany w taki sposób, który nie jest pierwotnym przeznaczenie noża (np batonowanie, wbijanie, rozłupywanie itp) – z tego właśnie względu ciężko ująć go w sztywne kryteria oceny.
Siekiery, toporki oraz tomahawki, to narzędzia przeznaczone do obróbki drewna, opartej o nadawanie znacznej prędkości głowni zakończonej krawędzią tnącą (rąbiącą, rozłupującą – w zależności od przeznaczenia). Ideą działania tomahawka jest również jego bojowe wykorzystanie i miotanie do celu.
Bardzo trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: co stanowi lepsze narzędzie przetrwania – nóż czy siekiera? Trzeba w analizie tego typu albo wyjść z założenia, że dobieramy narzędzie do sytuacji niesprecyzowanej (ogólnie pojęty survival, który może zdarzyć się w dowolnym miejscu na świecie, o dowolnej porze roku), albo wręcz odwrotnie – dookreślamy miejsce, porę i warunki działania (wspomniany już optymalny dobór narzędzia).
Mam nadzieję, że ten wpis i filmik będzie inspiracją i zachęci Cię do praktyki i treningów.
Idealną okazją może być w tym zakresie udział w dowolnym szkoleniu jakie organizujemy:
- Kursie Przetrwania Symulacje Survivalowe (dobra płaszczyzna porównawcza, szczególnie że uczestnik sam wybiera jaki sprzęt chce zabrać, oczywiście opierając się przy tym o nasze wytyczne, które są elastyczne)
- Kursie Przetrwania w Mieście (ciekawy „poligon doświadczalny” w zakresie użycia przeróżnych narzędzi i przyborów)
- Weekendzie z Bushcraftem (na imprezę można zabrać dowolną ilość sprzętu, w tym wszystkie swoje noże i siekiery 🙂 )
- Zagranicznym Kursie Przetrwania (zaawansowana, wielodniowa formuła realizowana daleko od domu)
Wszelkich zainteresowanych tematyką zapraszam do kontaktu i wrzucania komentarzy
Życzę zawsze bezpiecznej pracy, niezależnie czy zdecydujesz się na ciężki nóż, czy też na toporek lub siekierę.
Pozdrawiam 😉
Kuba Dorosz